Piekarnia KAMPA: drużyna - beniaminek przy odrobinie szczęścia mogła skończyć nawet w okolicach pierwszej szóstki! Choć to była nowa ekipa to w niej wystąpił trzon ekipy, która jest ograna i już kiedyś z powodzeniem grała nie tylko w Piekarni Łubowski ale w innych mniej lub bardziej silnych ekipach. Ciekawa drużyna, która wniosła sporo ożywienia do turnieju, a ich niektóre mecze były bardzo szybkie i emocjonujące np. wygrany mecz z Maxem, trzymający do ostatnich sekund w napięciu... Jeśli w przyszłym sezonie mają ochotę powalczyć znów o wyższe cele to z pewnością będą groźni dla wielu ekip. Pozytywna drużyna, która dobrze rokuje na przyszłość a jako beniaminek świetnie radziła sobie z presją, choć początek słaby... Gdy się rozegrali i rozkręcili to było ciekawie... Oby tak dalej i oby więcej takich ekip w turniejach!;]
Zawodnik drużyny: nie znam z nazwiska, ale kiedyś grał w Sparcie i w Łubowskim...;)