FORUM XVIII HTPN LUBLINIEC 2010/2011

OFICJALNE FORUM XVIII HTPN LUBLINIEC 2010

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

#1 2011-02-13 13:38:47

 supermAn

Administrator

Skąd: Lubliniec
Zarejestrowany: 2010-11-19
Posty: 42
Punktów :   
WWW

XI kolejka- Już tylko dwójka do "brydża"..

Miniona seria spotkań przyniosła nam kilka a może jedną zasadniczą odpowiedź... Mistrz po porażce nie obroni tytułu, a bezpośrednio do walki o tytuł zostały 2 zespoły, które za tydzień w bezpośrednim pojedynku rozstrzygną tytuł! Emocje sięgną sufitu, a kibice i zawodnicy rozgrzeją się do czerwoności! Nim to nastąpi trochę o tym co miało miejsce wczoraj...

9:00 Senior - Główka 2:0
Senior choć nie bez kłopotów to pokonał najsłabszą ekipę turnieju, która już na pewno pozostanie na dnie ligowej tabeli. Jednak grają coraz lepiej ale za styl punktów nie przyznają... A Senior walczy dalej o czołówkę turnieju!

9:40 Zament - Atut 1:0
Zament złapał drugi oddech i wygrał kolejne spotkanie pokonując ciężko rannego kontuzją kolegi z przed tygodnia Atuta, który mimo tego rozgrywa najsłabszy turniej w historii, bo nie pamiętam by chłopaki byli tak nisko w ligowej tabeli! No ale nic dziwnego, skoro ostatnio wygrali bodajże 7meczy temu... A na początku sezonu byli nawet liderem...!

10:20 Pedagog - Universum 6:1
Pedagog pewnie kroczy po tytuł i na jego drodze nie mogło być niespodzianki w postaci straty punktów z Universum, który ligowych punktów jeszcze w tym roku nie zdobyło... Tylko chwilami dotrzymywali kroku liderowi tabeli ale ten wypunktował chłopaków między innymi przy "użyciu" ligowego snajpera łysego...

11:00 Budowlani - Piekarnia 9:2
Zgodnie z planem i bez problemów - tak można opisać mecz głównego kandydata do tytułu z ligowym średniakiem. Bastek urządził sobie ostre strzelanie i awansował na pozycję lidera strzelców, a prawdziwy sprawdzian i być może pieczęć na tytule za tydzień...?!

11:40 Dziki - Invado 4:5
To był niewątpliwie jeden z lepszych i najciekawszych meczy w tym sezonie! Kapitalnym widowiskiem uraczyli nas zawodnicy ubiegłorocznego mistrza i wice mistrza turnieju, którzy w tym sezonie swoich pozycji pewnie nie powtórzą a raczejn na pewno mistrzowie, którzy przegrali na własne życzenie i w sumie zasłużenie, a niektórzy zawodnicy tej ekipy powinni iść do psychiatry a nie wychodzić na boisko! Z resztą kto był ten widział zwłaszcza po meczu...! Invado rozegrało kapitalne zawody, nie dając się prowokować marnym zachowaniom tego typu niektórym z Dzikiego i gdy wydawało się że mają mecz pod kontrolą znowu uraczyli nas końcówką w swoim stylu: Horror i emocje do ostatnich sekund! I między innymi dla takich końcówek i meczy Invado w tym sezonie wart oglądać występy tej ekipy! Mecze z ekipami z czołówki były w ich wykonaniu pasjonujące, i dramatyczne pełne emocji i walki, i choć może nie zawsze poziom sportowy był taki jaki kibice by chcieli to warto oglądać takie ekipy w HTPN. A wygrana bramką w końcowych sekundach którą ze stoickim spokojem wykorzystał ich najlepszy strzelec z pewnością po części zrekompensowała im pechową stratę 2 punktów z Pedagogiem...

12:20 Max - Spartakus 1:2
Soartakus na fali wygrywając 3 kolejne spotkanie dołączył do środka tabeli z szansami na wyższe miejsce, a Max gra w kratkę i chyba już ma dosyć tego sezonu...?!

13:00 Rust - Lex 4:2
Rust spokojnie wypunktował Lexa, który chyba przestał imprezować tak ostro jak jeszcze kilka kolejek temu bo stawiają się w szerokiej kadrze i wyglądają na "świeżych"... Rust nadal walczy o czołówkę tabeli ale czy im się uda?! Okaże się za 2 tygodnie. A za tydzień... Mecz o mistrzostwo!
Oj będzie się zapewne działo!
Dzięki za uwagę i pozdrawiam...!

Offline

 

#2 2011-02-13 19:49:22

eMCi

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2010-12-19
Posty: 1
Punktów :   

Re: XI kolejka- Już tylko dwójka do "brydża"..

Witam,
co do meczu Invado - Dziki zgadzam się z Tobą w 100%, ale nie dlatego piszę..
Zachowanie Panów z Dzikiego było czymś karygodnym co nie powinno mieć miejsca, oczywiście mówimy, że to tylko turniej amatorski, więc nie ma się czym podniecać, ale każdy z zawodników traktuje ten turniej bardzo poważnie i daje z siebie 100% na boisku, jednak nie rozgrzesza to w żadnym wypadku Pana Stendziny i Pana "Freda", którzy pokazali, że są zwykłymi chamami i może powinni skorzystać z tego, że z hali do pewnego zakładu daleko nie mają.. Nie potrafię zrozumieć jak facet w ich wieku i z ich doświadczeniem może zachowywać się jak zwykły gówniarz by nie powiedzieć wieśniak.. (ostrzej nie napiszę bo i po co?)
Pytanie tylko jakim prawem Pan Stendzina nie wyleciał z boiska za jego zachowanie i pyskówkę z arbitrem? A już rzucanie w sędziego piłką po meczu, która z całym impetem trafiła w trybuny i uderzyła(?) dziecko jest czymś czego w tym turnieju nie widziałem.. Na miejscu ojca facet dostałby po prostu w ryj.. Nie po to rodzice przyprowadzają dzieci, by działy się takie rzeczy.. o przekleństwach po meczu nie ma co pisać, bo to stały element każdego meczu, a sędziowie reagują zaledwie raz na dziesięć przypadków.. Tylko proszę mnie uświadomić dlaczego Fred kartkę zobaczył, a pożal się Boże "superstrzelec" nie. Tego nie zrozumiem.
Jak dla mnie sprawa powinna być oczywista i Pan Stendzina nie powinien już w tej edycji występować..
Powiem tak: cieszę się strasznie, że mistrzem nie zostanie drużyna która ma w szeregach takich "ludzi", bo taki mistrz to wstyd, na szczęście nie wszyscy w tej drużynie są takimi cymbałami.
Panowie TRZEBA UMIEĆ PRZEGRYWAĆ!
A INVADO wygrało zdecydowanie zasłużenie i gdyby nie te faule i karne pewnie nie było by dyskusji na ten temat. W każdym razie Pan Stendzina powinien się zastanowić nad swoim zachowaniem. (powiem tylko, że od początku turnieju kibicowałem Dzikim ale po tej kolejce mam uraz do nich przez wspomnianych Panów..)

Za tydzień emocje w hicie sezonu, bardzo chciałbym aby zwycięzcą tego meczu i całego turnieju została ekipa Pana Gabrysiaka i Monkosa, grają fajną piłkę, w tej edycji chyba najlepszą, ale wiadomo, że trzeba się będzie sporo napocić, Pedagog w końcu się Was Panowie przed meczem nie przestraszy. Trzymam za Was kciuki i życzę z całego serca tego mistrza, a ekipie INVADO życzę powrotu na podium i zrzucenie z niego mistrzów z tamtego sezonu..
Aa no i jeszcze Bastkowi złotego buta
Pozdrawiam serdecznie! eMCi

Ostatnio edytowany przez eMCi (2011-02-13 19:53:18)

Offline

 

#3 2011-02-13 22:44:51

owocowy

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2011-02-13
Posty: 1
Punktów :   

Re: XI kolejka- Już tylko dwójka do "brydża"..

Może obserwacja z drugiego "bieguna", by czytelnicy mieli obraz z 2 stron, który pozwoli przybliżyć się do prawdy, która leży po środku.
Zawodnicy obu ekip grali o wiele słabiej niż zwykle. Widoczny był stres w ich poczynaniach. Najlepszy w Invado był "Kurzi" (nie raz już jego trafienia dawały wygrane Invado), z drugiej strony świetnie radził sobie "Czarny" (rewelacyjna kontrola piłki). Niestety na boisku było dużo więcej walki wręcz niż efekty(o)wnych akcji. Zawodnicy nie oszczędzali się, więc byliśmy świadkami wielu nieciekawych starć(również  pod drabinkami i przy krzesełkach) co "zaowocowało" kontuzją "Koziego". W drugiej połowie przy stanie 2:2 kartka dla agresywnie grającego (ale i podpuszczanego) Macieja S za dyskusje z sędzią (po faulu na zawodniku D-D). Strata Dzikich, kontra-gol i lekkie zamieszanie przy stoliku-grali z wyłączonym czasem, od momentu przyznania kartki M.S. Zawodnika trzymano na ławce "zegarowe" dwie i pół minuty. Bramka dla Invado na 4:2 wywołała zniechęcenie w szykach DD i wzmożoną obronę graczy Invado, którzy nie przebierając w środkach szybko uzbierali maximum "zniczy". Na bodaj 7 minut przed końcem nie mogli już pozwolić sobie na faul. Dzicy wykonali skutecznie 2 przedłużone karne i było 4:4 (ciekawe czy kolega z piekarni widział, jak wykonuje się karne ). 5 minut do końca, atmosfera gęsta, na hali wyczuć było poruszenie. Invado starało się bronić i grać z kontry, unikając fauli. Zawodnicy DD próbowali ataku pozycyjnego, akcji 1 na 1 (Czarny) oraz szukali faulu(co dawało im kolejnego karnego). Na około 30 s przed końcem zagranie na pograniczu faulu, jednego z zawodników Invado, piłka wychodzi na aut (na wysokości pola karnego Freda). Wynika zamieszanie, Dzicy myślą, że był faul, sędzia wskazuje aut oraz przesuwa protestujących przeciwko tej decyzji zawodników z ławki Dzikich, z ławki Invado dochodzą krzyki o zatrzymanie czasu. W tym całym kotle zawodnik Invado zagrywa piłkę z autu do "Kurziego" a ten z przed pola karnego bez większych problemów pokonuje Freda. W tym momencie nikt już nie myślał o graniu. Zawodnicy DD ruszyli w stronę sędziego z wiązankami (bynajmniej nie kwiatów) M.S. trafia dziewczynkę piłką(nie wyszło mu w sędziego). Od strony ławki Invado było słychać nie za ładne określenia, a gest środkowego palca... Panowie chyba nie mogli się pohamować. Presja, stres, ciśnienie... Aczkolwiek jako obserwator wolałbym radośnie pokazany język, a te palce następnym razem radzę wsadzić do kieszeni. Co do "umiejętności przegrywania" Invado pokazało ją po meczu z Budowlanymi. Umiejętność wygrywania? W tym meczu też była im obca. W oczach kibiców obie drużyny przegrały z własnymi emocjami. Dobrze, że mistrzem będzie ktoś z pary Budowlani/Pedagog, bo nie wyobrażam sobie, by w tym meczu było tyle spraw poza sportowych, a tak mało piłki. Kibice przychodzą oglądać piękną grę, biorą z sobą dzieci, żony, rodziców przyjaciół. Piłka nożna, w dodatku ta amatorska, to zabawa, o tym trzeba pamiętać, więc nie rozumiem po co takie "pompowanie balonika" i podnoszenie ciśnienia.

Pozdrawiam, Kibic piłki nożnej.

Offline

 

#4 2011-02-14 17:54:30

lol

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2011-02-14
Posty: 1
Punktów :   

Re: XI kolejka- Już tylko dwójka do "brydża"..

Maciej Stendzina -Chciałem wszystkich przeprosić za moje nie odpowiedzialne zachowanie po ostatnim meczu ,a w szczególności dziewczynkę którą nie chciałem trafić piłką PRZEPRASZAM. Nie jest to usprawiedliwienie, ale panowie sędziowie nie jesteście bez winy.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plkartki na urodziny dla mężczyzny grzejniki purmo wrocław samochód